Pierwsza połowa lutego to czas masowych protestów telewizji, rozgłośni radiowych, prasy papierowej oraz portali internetowych, odbywających się pod hasłem „Media bez wyboru”. Sprzeciw wywołało przedstawienie przez Ministerstwo Finansów projektu ustawy, który zwiększa opodatkowanie sektora reklamowego. Sprawdzamy, na czym mają polegać zmiany w przepisach i dlaczego podatek medialny wywołuje kontrowersje.
Co musisz wiedzieć o podatku medialnym?
W 2019 roku rząd wycofał się z opodatkowania wpływów reklamowych wielkich koncernów cyfrowych. Dwa lata później zamierza objąć podatkiem reklamobiorców wszystkich kategorii. Podatek od mediów będzie dotyczył zarówno wielkich firm takich jak Google, Amazon czy Facebook, jak i małych niezależnych wydawców prasy, portali cyfrowych, kin czy stacji radiowych i telewizyjnych. Projekt o podatku medialnym zakłada wprowadzenie trzech rodzajów składek – od reklamy konwencjonalnej, internetowej oraz prasowej. Progi podatku będą uzależnione od kategorii reklamy.
Dlaczego prywatne media protestują przeciwko podatkowi reklamowemu?
Czołowe polskie media połączył wspólny cel i w ramach protestu na pełną dobę zawiesiły aktywność. Działania rządu mają doprowadzić do sytuacji, w której prywatne media będą oddawać dużą kwotę wpływów z reklam. Według licznych przedstawicieli sektora środków masowego przekazu podatek reklamowy doprowadzi do szybkiego osłabienia, a nawet likwidacji części mediów. Odbiorcy będą mieli ograniczony dostęp do wiedzy oraz świata kultury czy sztuki. Spadnie również jakość oferowanych treści i pogłębią się nierówności wśród przedsiębiorstw medialnych.
Na co zostaną przeznaczone środki z podatku medialnego?
Jak można przeczytać na portalu gov.pl tak zwana „składka reklamowa” ma na celu zwiększenie dostępu do dóbr kultury. Premier Mateusz Morawiecki podkreśla, że podatek medialny wprowadziło już wiele krajów Unii Europejskiej. Wpływy z daniny mają zostać rozdzielone następująco:
- 50% wzmocni finanse Narodowego Funduszu Zdrowia,
- 35% zasili nowy Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów,
- 15% zostanie przeznaczone na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków.
Rząd argumentuje zasadność wprowadzenia podatku medialnego trudną sytuacją w kraju, spowodowaną ograniczeniami związanymi z pandemią. Według szacunków ministerstwa wpływy z podatku od reklam wyniosą około 800 mln złotych i posłużą przeciwdziałaniu długofalowym skutkom gospodarczym wywołanym wirusem COVID-19.
Postaw na pożyczkę wolną od podatku
Potrzebujesz wsparcia finansowego w trudnych czasach? Jesteśmy przedsiębiorstwem, które udziela nieopodatkowanych pożyczek gotówkowych. Oferujemy rozłożenie zobowiązania na 42 miesiące, dzięki czemu raty nie obciążają domowego budżetu. Maksymalna kwota pożyczki wynosi 12 tysięcy złotych, a pozytywną decyzję otrzymują osoby, które posiadają dochód min. 500 zł. Skontaktuj się z naszym doradcą i poznaj pełną ofertę.
WRÓĆ