Sezon grzybowy w pełni, warto więc korzystać z darmowych darów natury, ale koniecznie z głową! Wiele jadalnych odmian grzybów ma bardzo podobne trujące odpowiedniki. Na pierwsze leśne wycieczki warto wybrać się z kimś doświadczonym, kto pomoże w praktyce odkryć różnice między grzybami. Poczekaj na deszcz, potem trochę słoneczka i ruszaj na łowy! Pamiętaj też o podstawowej zasadzie: odcinaj znalezione okazy od podłoża nożem zamiast wyrywać je z ziemi. Dzięki temu w tym samym miejscu wyrosną kolejne grzyby. Grzyby zakorzeniły się w polskiej kuchni przez setki lat, mamy więc też kilka pomysłów na pyszne, grzybowe danie.
KURKA
Źródło: odżywianie.info.pl
Ich trujący odpowiednik nazywa się lisówka pomarańczowa. To co je odróżnia to fałdy( żeberka) pod kapeluszem. Jadalna kurka ma od spodu sztywne żółtopomarańczowe fałdy, natomiast lisówka bardzo cienkie i delikatne. Różnią się też trzonkami, kurki mają krótkie i grube, natomiast trujący „przyjaciel” cienki i długi.
Zupa z kurek
Składniki:
3 spore garście kurek (około 1/2 kg)
1 średniej wielkości cebula
6 szklanek warzywnego bulionu
3 średniej wielkości ziemniaki
2 łyżki oleju
1 łyżka masła
1/2 szklanki kwaśnej śmietany (co najmniej 18%)
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
2 łyżki drobno posiekanego koperku
Przygotowanie:
Kurki oczyść, szybko opłucz pod strumieniem zimnej wody. Odsącz na cedzaku. Cebulę pokrój na drobną kostkę. Obrane ziemniaki pokrój na kostkę około 1 cm. Na patelni rozgrzej olej, dodaj cebulę, lekko posól i smaż na średnim ogniu cały czas mieszając, aż się zacznie szklić (około 2-3 minuty).
Do cebuli dodaj kurki i smaż na dużym ogniu, często mieszając. Na początku z kurek wydzieli się sporo płynu, który należy odparować. Kiedy na patelni nie będzie już płynu, a kurki zaczną się przyrumieniać na brzegach, dodaj do nich masło, wymieszaj, smaż przez pół minuty. Kurki z cebulą dodaj do gorącego bulionu. Do garnka dodaj też ziemniaki. Doprowadź do wrzenia i gotuj do całkowitej miękkości ziemniaków (3-4 minuty). Do śmietany wlej kilka łyżek gorącej zupy, wymieszaj. Tak przygotowaną śmietanę wlej do gotującej się zupy, wymieszaj, zmniejsz ogień i powoli doprowadź do lekkiego wrzenia. Gotuj przez chwilę.
Do zupy dodaj natkę i koperek, wymieszaj, przykryj, odstaw na 2-3 minuty, by smaki się połączyły.
Źródło: mniammniam.com
BOROWIK SZLACHETNY
Źródło: grzybywogrodzie.pl
Jego niejadalny odpowiednik to goryczak żółciowy, który z daleka wygląda praktycznie identycznie. Różnicę poczujesz dotykając grzybów, borowik ma śliski kapelusz, a gotyczak jest pokryty meszkiem. Goryczak jak sama nazwa skazuje jest gorzki w smaku w przeciwieństwie do łagodnego borowika, więc możesz też delikatnie „spróbować” znalezionego grzyba językiem.
Spaghetti z borowikami
Składniki:
1 i ½ szklanki pokrojonych borowików
30 dag makaronu spaghetti
1 i ½ łyżki oliwy z oliwek
2 posiekane ząbki czosnku
½ posiekanej cebuli
grubo mielony pieprz
sól
gałązki świeżej mięty
Przygotowanie:
Grzyby oczyść, opłucz, osusz i pokrój. Uduś na oliwie z dodatkiem czosnku, cebuli, pieprzu i soli - od czasu do czasu dolewaj wody. Pod koniec gotowania dodaj kilka posiekanych listków mięty (część odłóż do dekoracji). Gdy grzyby będą miękkie, wymieszaj sos z ugotowanym makaronem i udekoruj gałązkami mięty.
Źródło: mowimyjak.se.pl
CZUBAJKA KANIA
Źródło: wikipedia.pl
Złą wersją kani jest muchomor sromotnikowy. Jak sprawdzić, z którym grzybem mamy do czynienia? Spróbuj oderwać kapelusz od trzonka. Kapelusz kani odejdzie bez problemu, natomiast kapelusz muchomora jest przytwierdzony bardzo mocno.
Smażone kanie
Składniki:
3 kanie (tylko kapelusze)
1 roztrzepane jajko
sól
pieprz
mąka pszenna (ew. bułka tarta)
olej do smażenia (ew. masło do smażenia)
Przygotowanie:
Odetnij nóżki kani, a kapelusze oczyść dokładnie. Jajko roztrzep z solą i pieprzem. Oczyszczone kapelusze zanurz w rozmąconym jajku, po czym panieruj w mące (bułce). Tak przygotowane kanie połóż na rozgrzany olej na patelnię i smaż kilka minut na niewielkim ogniu. W czasie smażenia doglądaj grzybów i obracaj je, aby równomiernie się usmażyły z obydwu stron. Dodaj pod koniec smażenia trochę masła. Usmażone kanie przełóż na talerz i podaj na gorąco z kromką chleba, którą możesz zamoczyć w pozostałym na patelni tłuszczyku.
Źródło: uwielbiamgotowac.com
Marzy Ci większa i dłuższa wyprawa do lasu? >>> Z TAKTO Finanse na pewno się uda!
WRÓĆ