Greenwashing to w wolnym tłumaczeniu „malowanie firmy i jej działań na zielono”, czyli budowanie fałszywie proekologicznej narracji w przekazie medialnym czy marketingowym danej marki. Wiele korporacji wykorzystuje w ten sposób rosnące tendencje proekologiczne wśród konsumentów do zwiększenia sprzedaży swoich produktów bądź usług. Sprawdzamy, jak wystrzegać się greenwashingu i czym wyróżnia się zrównoważony biznes.
Greenwashing – co to?
Greenwashing to termin, który nawiązuje do angielskiego „whitewashing”, czyli wybielanie. Po raz pierwszy użył go amerykański działacz na rzecz ochrony przyrody, Jay Wasterwalt, który opisał działanie sieci hoteli, które z rzekomej troski o środowisko naturalne zachęcały swoich klientów do rzadszego wymieniania ręczników. Obecnie Greenwashing jest monitorowany przez wiele organizacji proekologicznych, a także organy rządowe np. Komisję Europejską.
KE w 2020 roku przeprowadziła audyt sklepów ekologicznych, który wziął pod lupę 344 produkty reklamowane jako niewpływające negatywnie na środowisko naturalne. Test wykazał, że aż 42% deklaracji okazało się fałszywych i nieuczciwych z perspektywy prawa Unii Europejskiej, a w 37% zastosowano nieprecyzyjne terminy.
Na szczęście istnieją sposoby uchronienia się przed greenwashingiem. Konsumenci mogą przede wszystkim:
- szukać dokładnych informacji o oferowanych produktach na własną rękę,
- sprawdzać, czy proponowane towary są certyfikowane np. odznaczeniem Eco Vert. Warto podkreślić, że w procesie certyfikacji sprawdzany jest nie tylko dany produkt, ale wszystkie działania firmy,
- pytać producenta o wątpliwe ekologicznie składniki produktu czy działania marketingowe na jego mediach społecznościowych.
Greenwashing – przykłady nadużyć, czyli działania reklamowe, które wprowadzaj w błąd
Przykłady greenwashingu niestety można mnożyć bez końca, jednym z bardziej wyrazistych jest wprowadzające w błąd nazewnictwo np. stosowanie terminu ekogoroszek, zamiast węgiel. Głośno było również o kampanii outdoorowej marki kosmetycznej Palmolive. Firma postanowiła ozdobić wiaty autobusowe kompozycją roślinną z porostów, okraszoną hasłem „Odrobina natury, aby poczuć się w pełni sobą”. Okazało się, że do reklamy wykorzystano martwy, pomalowany na zielono mech.
TAKTO Finanse stawia na bardziej „zielony” biznes
W TAKTO Finanse uważamy, że w dzisiejszych czasach tworzenie odpowiedzialnego biznesu to obowiązek każdego przedsiębiorcy czy firmy. Dlatego zdecydowaliśmy się zmniejszyć zużycie papieru, a korespondencję tradycyjną zastąpiliśmy komunikacją elektroniczną. Z zaoszczędzonych na wysyłkach papierowych środków sadzimy drzewa. Jesienią 2021 roku zasadziliśmy już 339 drzew. Chcesz wspierać planetę razem z nami? Zachęcamy do kontaktu, wszyscy nasi klienci dokładają swoją cegiełkę do dbania o środowisko naturalne.
WRÓĆ