Cena to nie wszystko – o czym pamiętać, kupując oprogramowanie w internecie?

Zaledwie jedna wizyta na portalu aukcyjnym lub w tzw. keyshopie (witrynie pośredniczącej w sprzedaży kluczy aktywacyjnych) może uświadczyć Cię w przekonaniu, że kupno programu bezpośrednio od producenta to marnotrawstwo pieniędzy. W przypadku najpopularniejszych na świecie systemów operacyjnych Windows, różnica cen pomiędzy licencjami pochodzącymi z dwóch różnych źródeł może wynosić nawet kilkaset złotych! Z czego to wynika i jak zyskać pewność, że nabycie tańszego produktu nie sprowadzi na Ciebie poważnych problemów?

Gdy warunki licencji są niezgodne z prawem międzynarodowym

Wspomniany wcześniej system Microsoft Windows od lat należy do ścisłej czołówki najchętniej instalowanych nielegalnie programów. Szczyt swojej popularności nieoryginalny Windows osiągnął w wersji XP. Według szacunków ekspertów, nawet połowa Polaków mogła posiadać nielicencjonowaną wersję tego programu. Obecny spadek popularności pirackich Windowsów nie wynika jednak z chęci korzystania z oryginalnego oprogramowania – jest rezultatem konfliktu pomiędzy postanowieniami licencyjnymi firmy Microsoft a prawodawstwem Unii Europejskiej.

Zgodnie z wyrokiem w sprawie płatnego odstąpienia licencji z 2016 roku, nabywca oprogramowania posiada prawo do odsprzedania go wraz z licencją. Portale aukcyjne są pełne ofert systemów Windows, których cena waha się od kilku do kilkudziesięciu złotych. Opisy aukcji zazwyczaj dość zdawkowo opisują pochodzenie danych kluczy, zaświadczając jednak gorliwie o ich legalności. Kupno używanego laptopa z wgranym Windowsem (i licencjonowaną naklejką) nie powinno budzić żadnych wątpliwości w kwestii oryginalnego charakteru systemu. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że pewności takiej nie ma w przypadku sprzedawców, którzy oferują setki kluczy licencyjnych. Jeśli jeden klucz trafi do większej liczby kupujących, postanowienia prawne zostają naruszone.

Bezpieczne zakupy dla graczy

Czasy gier na namacalnych nośnikach odchodzą powoli do lamusa. Płyty DVD zastępowane są przez dystrybucję chmurową, która opiera się o zakup klucza, wpisywanego w odpowiedni program instalacyjny. Klucze te można kupić nie tylko u oficjalnego dystrybutora – na przestrzeni lat pojawiło się wiele portali, specjalizujących się w pośredniczeniu w handlu kluczami. Zdarza się jednak, że sprzedawca wchodzi w posiadanie znacznej liczby licencji nielegalnie, korzystając np. ze skradzionej karty. Jak przebiega wówczas cały proces sprzedaży?

1. Sprzedawca kupuje klucze, płacąc za nie z cudzych środków.
2. Sprzedawca handluje kluczami po cenie znacznie niższej od oficjalnej dystrybucji.
3. Okradziona osoba zgłasza kradzież do odpowiedniego organu.
4. Klucz do nabytego tytułu może zostać unieważniony.

Jak uchronić się przed przypadkowym nabyciem kradzionego towaru? Kupując gry z legalnych źródeł, które tanieją szybciej niż kiedykolwiek. Duża konkurencja pomiędzy poszczególnymi platformami dystrybucyjnymi sprawa, że na legalne granie może pozwolić sobie każdy – o ile uzbroi się w cierpliwość i poczeka na atrakcyjne promocje poszczególnych tytułów.

Kupując legalne oprogramowanie wprost od producenta (np. programów graficznych lub do edycji tekstu), należy jednak liczyć się z poważnymi wydatkami. Nie możesz sobie pozwolić na taki koszt, a jednocześnie potrzebujesz aplikacji, by móc wykonywać swój zawód? Zgłoś się do TAKTO Finanse – wiarygodnego i elastycznego pożyczkodawcy, który oferuje aż 12 000 złotych, które możesz rozłożyć na nawet 42 raty!

Autor

TAKTO Finanse

Redakcja

Nasz zespół to ponad 40 profesjonalistów (i ciągle się powiększa), którzy od 2012 roku z pasją, pełnym zaangażowaniem i nie zwalniając tempa pracują nad jakością produktu, który proponujemy Wam, naszym Klientom.